25.10.2011

Frywolitkowe koronki

  Właściwie to nie wiem po co robię te koronki, pierwotnie miałam zamysł żeby wykorzystać na dół spódnicy, ale lato przeszło, ja koronki robię dalej. Te są z kordonku Maxi.
 

A te z Altin Basak z metalizowaną nitką.Prawda że piękne? Może do wykończenia białej lub czarnej bluzki?
Aż się sama sobie dziwię że umiem robić takie cuda.

 

2 komentarze:

  1. jestem pod WIELKIM wrażeniem taśm!!!
    szacunek

    OdpowiedzUsuń
  2. Napisałaś: Aż się sama sobie dziwię że umiem robić takie cuda - o tak!, ja też jestem wciąż pod wrażeniem, że i ja umiem!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.